28.06.2012

Tarta z sosem karmelowym

Tart ciąg dalszy. Dziś odsłona na słodko. Wersja z jabłkami i bananami zalana karmelem.




Ciasto miałam z poprzedniego dnia. Wersja bez cukru i bez soli. Nadaje sie ;) Tu przepis. 

Wypieczone tarty posmarowałam łyżką dżemu morelowego i ułożyłam owoce. Jabłka wcześniej lekko poddusiłam z odrobiną cynamonu i kardamonu. Trzeba to zrobić dość szybko i uważać żeby się nie rozpadły.  Całość zalałam stężonym karmelem.

Karmel:
100 g cukru
100 ml śmietanki (30%)
woda

Cukier wsypujemy do garnka cienką warstwą i czekamy aż zacznie sie karmelizować. Nie mieszamy. Jak zacznie się robić brązowy pilnujemy żeby się nie spalił bo karmel wyjdzie gorzki. Kiedy cukier się roztopi dodajemy trochę wody i mieszamy. Potem wlewamy śmietankę - reakcja będzie dość gwałtowna (polecam ją wyciągnąć trochę wcześniej z lodówki żeby nie była bardzo zimna). Mieszamy aż składniki się połączą. 
Zanim polejemy tarty karmelem musimy poczekać aż wystygnie. 


Nie jest to deser dietetyczny ale pyszny ;)



13 komentarzy:

  1. świetna ta tarta, ale ja tam uwielbiam karmel, więc nie mogłam napisać nic innego! a talerzyk kultowy!! :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bym zjadła, społem ze wszystkimi ;).
    Pycha, karmel z jabłkami i bananami.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna Królowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam kilka razy podobną, tylko z przepisu z "Kucharni...", bez dżemu. Prosta, pyszna i gościom można zaimponować, bo takie bajeranckie tarty z karmelem to "tylko w erze"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie to dobry pomysł żeby się popisać ;). A dżemu urozmaica smak.

      Usuń