Kiedy pierwszy raz to jedliśmy zasmakowało nam tak bardzo że robiliśmy tą pastę codziennie.
Oryginalny przepis:
1 awokado
1 jajko ugotowane na twardo
1 mała cebula
sos sojowy
pieprz
Wszystko kroimy bardzo drobno. Nie polecam blendera - pasta robi się za bardzo lejąca a cebula gorzknieje. Doprawiamy do smaku. Podajemy na świeżym pieczywie lub tostach.
Zamiast jajka można dodać serek: mascarpone (pasta wychodzi bardzo kremowa) lub inny typu philadelphia.
kilka sprawdzonych rad:
w sklepie trudno kupić avokado od razu miękkie. Twarde owijamy w gazetę i wsadzamy do szuflady. Szybciej "dochodzi". Kiedy już jest miękkie a nie chcemy go jeść od razu wsadzamy do lodówki. Gotowa pasta ciemnieje żeby temu zapobied należy zabezpieczyć ją przed kontaktem z powietrzem (wystarczy przykryć folią spożywczą uwaga:folia ma dotykać pasty!)
pysznie, awokado świetnie komponuje się z jajkiem, więc jestem w stanie wyobrazić sobie smak tej pasty :D
OdpowiedzUsuńja uwielbiam połączenie awokado+jajko+tuńczyk+brokuły+papryka <3