Mój pierwszy w życiu sernik. Udał się ;) Więc przepis bardzo polecam. Tu znajdziecie inspiracje, oraz informacje jak upiec sernik perfekcyjny.
140 g pokruszonych ciastek
Składniki na masę serową:
900 g twarogu zmielonego przynajmniej dwukrotnie (lub serka kremowego typu philadelphia)
250 g drobnego cukru
30 g mąki (3 łyżki)
1,5 łyżeczki ekstraktu z waniliowego (ja dałam odrobinę aromatu)
skórka otarta z cytryny
sok z cytryny (2 łyżki)
3 duże jajka
1 żółtko
200 ml kwaśnej gęstej śmietany (18%)
Wszystkie składniki miksować do połączenia. Wylać na schłodzony spód.
A teraz coś czego najbardziej sie bałam - pieczenie. Ten sernik należy piec w kąpieli wodnej. Można tortownicę owinąć dwa razy w folię aluminiową i włożyć w drugą większą. Niestety jeszcze takowej nie posiadam ;) Dlatego zagotowałam wodę w czajniku i wlałam do naczynia żaroodpornego i położyłam na jedną półkę pod sernikiem.
Sernik wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 10 minut (ja wybrałam opcję ogra dół). Po tym czasie obniżamy temperaturę do 110 stopni i pieczemy dalej - ja piekłam niecałą godzinę (opcja tylko dół)
Do sernika nie wkładamy patyczka żeby sprawdzić czy jest upieczony. Po upieczeniu NIE WYJMUJEMY TORTOWNIC Z PIEKARNIKA. Tylko lekko uchylamy drzwiczki. Po godzinie dalej studzimy już poza piekarnikiem. Kiedy już całkiem wystygnie odstawiamy go do lodówki na 12 godzin.
Przed podaniem sernik polałam roztopioną gorzką czekoladą (roztapiałam w mikrofalówce)
To zdecydowanie moj faworyt, jesli chodzi o serniki - czesto do niego wracam i nigdy nie mam dosc.
OdpowiedzUsuńAle wypasiony serniczek!! Musze zrobic!!
OdpowiedzUsuńPierwszy w życiu? Idealny, najwyraźniej masz rękę do serników ;-)
OdpowiedzUsuńArven: przepis dobry ;) reszta to dzieło przypadku.
OdpowiedzUsuń